Co dostałam na urodziny ?

Siemanko <3

A więc jeżeli czytasz mojego bloga to już pewnie wiesz że w sobotę (19.07.2014) , odprawiałam urodziny. Ogólnie była super zabawa :D. Głównymi atrakcjami było spanie w namiocie i strzelanie z wiatrówki , ale mieliśmy też grill , basen i skakaliśmy na mojej trampolinie. Niestety na zdjęcia czasu nie było , ale pokażę wam dziś co dostałam.
Od babć ogólnie dostałam pieniądze a od rodziców laptopa aparat i rolki ale to już wcześniej więc tego pokazywać nie będę :).
- pierwszy prezent składał się z perfum i dezodorantu , był to komplet w ślicznym pudełku niestety je już wyrzuciłam :P. Same perfumy mają delikatny śliczny zapach a dezodorant ma zapach całkiem podobny ale bardziej świeży i można powiedzieć że kwaskowaty :D.

-Drugi prezent była to kosmetyczka z czterema piórnikami w środku ,

Od tej samej koleżanki dostałam także dezodorant w kulce z Nivea  , oraz kubek z budynkami. Super jest że jest on przeźroczysty. 

                                          (Na zdjęciu jest w nim już herbatka...)

-trzeci prezent składał się z przepysznego toffifee , zegarka z napisem "POW" i naszyjnika w kształcie serduszka. Naszyjnik jest jednym z tych długich. Zarówno zegarek jak i naszyjnik pochodzą z "Croppa".

-czwarty prezent dostałam od chrzestnych dlatego jest taki super *.*.

Mianowicie dostałam od nich obraz trójwymiarowy , który przedstawia most brooklyński. Jeszcze go nie powiesiłam.

Oraz dostałam od nich Fontannę :D.

 Po włączeniu do prądu ta kula się świeci i kręci , a woda się leje.

 -Piąty prezent jest dość drobny ale równie świetny , a jest to portfel z "eko skóry".

Dostałam go od cioci i wujka.

To już wszystko na dziś pa :*.

 

Zdjęcia - Nikon COOLPIX L320 aparat cyfrowy.